wtorek, 17 sierpnia 2010

Prawy do lewego

Dziś dzień pomysłów:

Pomysł 1
Tak fajnie mi się ostatnio biegało po Moście Siekierkowskim, że postanowiłam uruchomić mini-projekt "Most-prawy do lewego" i sobie pobiegać po wszystkich mostach w mieście, po których się da.
Zobaczymy z którego będą najładniejsze widoki na stolycę. "Prawy do lewego" bo mieszkam na prawym brzegu Wisły więc muszę się przedostać na lewy - no i oczywiście nazad też, ale nazwa projektu byłaby za długa ;-)
Oczywiście nie planuję przebiec wszystkich mostów naraz - to by było dopiero coś!  Ja raczej skromnie 1-2 mościki na jedną sesję. Chętnych zapraszam do dołączenia :-)


zdjęcie ze strony Fotogalerie.pl z galerii dostępnej tu: http://127179.fotogalerie.pl/

Pomysł 2
PRL pamiętam trochę więc pobiegnę w biegu PRL-u organizowanym przez Dzielnicę Bemowo 19-tego września. Bieg jest na 5 km, więc będzie to miła wstawka przed Biegnij Warszawo. Tylko muszę sobie zrobić PRL-owską szarfę czyli kupić długi sznurek i 10 rolek szarej srajtaśmy, żeby się ucharakteryzować na epokę. W razie czego podczas biegu mogę rozdawać potrzebującym.

Pomysł 3
W związku z tym, że na dniach ma wiać nieziemsko nad morzem a ja nie mogę tam być (tu rozległ się żałosny szloch) postanowiłam "zaszaleć" i popływać jutro na desce na Zalewie Zegrzyńskim. Ryzykuję co prawda chorobę skóry i stopy pocięte przez wrzucane tam przez pijaczków butelki, ale jak nie popływam to się tak zamknę w sobie że mogę się przez dłuższy czas nie otworzyć. 

2 komentarze:

  1. pomysł z mostami bardzo mi się podoba,
    w końcu Mostowska jestem...
    ja na lewym brzegu mieszkam, ale zawsze możemy spotkać się na środku mostu!

    OdpowiedzUsuń
  2. No to super! Jestem za spotkaniem na moście i biegiem w dowolną stronę. Wczoraj brykałam o 21 po Siekierkowskim (najbliżej miałam) i całkiem przyjemnie i estetycznie było. Można następnym razem na Łazienkowskim. Odezwij sie jak wrocisz :)

    OdpowiedzUsuń