Ratunku!!! To jakieś fatum czy co?
Do 3 razy sztuka - jak znowu zadymi Europę i nie polecimy z Magdą do Hiszpanii 17-tego to oddajemy te bilety w cholerę i przerzucamy sie na transport kołowy.
A tak z innej beczki, dziś sprawdzałam moje adidaski supernova w błotku otaczającym zewsząd moje osiedle. Wrażenia pozytywne - uślizgów nie było. Tylko już nie są takie śnieżnobiałe. Ale to mi akurat nie przeszkadza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz