Bum! Jeb! Huk! ... moja bomba na 2016-ty eksplodowała i właśnie wybrzmiał ostatni pogłos eksplozji. Powoli zapominam o ostatnim ultra i myślę o przyszłości.
Blog o bieganiu w damskim wydaniu. Po mieście, po lesie i górach - wszędzie, byle do przodu...i w górę :)