poniedziałek, 12 grudnia 2016

Nówka sztuka po dwóch i pół tysiączkach czyli jak biegałam przez cały rok bez kontuzji


Któż nie ma postanowień noworocznych? Nawet ci co się zarzekają, że je mają w dupie, po cichutku obiecują sobie, że z nowym rokiem coś tam jednak się zmieni albo coś osiągną. Ja od trzech lat stawiam sobie w styczniu cel biegowy. W tym roku wpisałam w tabelkę...