...trza zap....ć :)
Blog o bieganiu w damskim wydaniu. Po mieście, po lesie i górach - wszędzie, byle do przodu...i w górę :)
czwartek, 22 stycznia 2015
wtorek, 6 stycznia 2015
Na otwarcie - (uwaga: będą momenty)
Mogłabym na otwarcie napisać posta słodszego niż uśmiech Panny Anny. Mogłabym wybuchnąć tu noworoczną energią jak Krakatau. Wyrzucę jednak z głowy to, co w niej siedzi - mieszankę radości, strachu i oczekiwania. Będzie bardziej prawdziwie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)