do przodu i w górę

Blog o bieganiu w damskim wydaniu. Po mieście, po lesie i górach - wszędzie, byle do przodu...i w górę :)

sobota, 2 listopada 2024

Zostałam Beskidzką Salamandrą

›
 Trochę czasu już minęło ale oto mała relacja ze startu w Beskidach.  Chociaż plan tego nie przewidywał, wzięłam udział w Salamandra Ultra T...
niedziela, 16 lipca 2023

Relacja z wyprawy solo w Pireneje Katalońskie: Parc Natural del Cadí – Moixeró

›
  Zawsze to samo – na miesiąc przed wylotem radość i ekscytacja, a na tydzień przed nerwy, motyle w brzuchu, nie dam rady, ciche modlitwy, ż...
środa, 10 maja 2023

A gdyby tak pobiegać po drabinie?

›
Lubię sobie pokopać w internecie w poszukiwaniu ciekawych szlaków. Nie klasyków typu GSB czy GSS, tylko takich mało znanych, niszowych. Rok ...
sobota, 26 lutego 2022

Ultra-aqua-runmaggedon czyli zabawa dla leszczy - relacja z Ultra Śledzia 2022

›
Pełne zanurzenie. Jestem w trzewiach puszczy, słyszę ją i czuję każdą komórką ciała. Za mną i przede mną nikogo. Tylko ja i ona... Madame Kn...
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer

Współtwórcy

  • Ava
  • Ewa
Obsługiwane przez usługę Blogger.