Jest czerwiec, jest nowa zabawa. Mogłabym też powiedzieć - jest Krasus jest nowa zabawa, bo Ojciec Założyciel (wielu inicjatyw facebookowo-blogowych) nie ustaje w kreowaniu nowych wyzwań i żeby było śmieszniej, wielu daje się na to złapać. Co mamy tym razem? Otóż czerwiec, z tego co widzę, upłynie pod znakiem "Czego nie będę jadł/-a, żeby za miesiąc dumnie zaprezentować sześciopak?"
Blog o bieganiu w damskim wydaniu. Po mieście, po lesie i górach - wszędzie, byle do przodu...i w górę :)
sobota, 31 maja 2014
środa, 21 maja 2014
Etykieta biegacza
W ślad za innymi Blog@czami czyli blogującymi biegaczami przedstawiam opracowany wspólnie zbiór zasad kulturalnego biegania. Do przemyślenia i wdrożenia. Gdybyśmy wszyscy się do tego stosowali, treningi i przede wszystkim zawody byłyby jeszcze bardziej przyjemne, chociaż i tak wiadomo że nie ma większej przyjemności niż 38-my kilometr maratonu w upale ;-)
wtorek, 20 maja 2014
Prace wysokościowo-szybkościowe
Nie ma to jak sobie wymyślić szybki start na piątkę i wolny start na 28,5 km w górach w odstępie tygodnia. Kierując się chyba bardziej fantazją niż rozumem tak właśnie zrobiłam i teraz nieźle się męczę ;-)
niedziela, 11 maja 2014
Świętokrzyski przelot próbny
To na początek wnioski końcowe.
1. Ta wycieczka biegowa była zarąbistym pomysłem.
2. Potwierdzam, że buty Brooks Cascadia rządząąąąą - to nadal mój obuw namber 1 na teren "niepłaski".
3. Już wiem jakie są moje słabe punkty i w jakim jestem miejscu.
4. Warto testować sprzęt przed zawodami.